
W pierwszej polskiej encyklopedii powszechnej Benedykta Chmielowskiego pod gasłem „koń” widniał opis „jaki jest każdy widzi..”. Parafrazując to określenie dziś można powiedzieć „jaka jest droga do Łukowa każdy widzi”. I w zasadzie na tym można byłoby temat DK 76 zamknąć…
Póki co nie planuje się tam remontów poważnych, podobno plany mają być wkrótce. Tymczasem z kronikarskiego, czy raczej chmielowskiego obowiązku odnotowujemy:
„łatają dziury na wysokości Chrustów i Jedlanki, przez co dołków będzie mniej, ale nie wiadomo na jak długo”.
Więc uzupełniam historię, bo w twoim streszczeniu a zwłaszcza w wypowiedzi mecenasa tego NIE MA!!! Od razu poprawię swój błąd…
„Jestem gotów usiąść do rozmów choćby dziś.” - to chyba coś nowego po X-latach?
Tekst to streszczenie 1/1 wypowiedzi mecenasa Wójcickiego, więc może lepiej niech tak zostanie. Można zawsze dopowiedzieć w komentarzach ;)
Marcinie, a może tak dodać w tym Twoim zapisie historii rok 2000 kiedy to doszło do ugody między stronami?
Dobrze.