Jeśli ktoś odniósł wrażenie, że na sesjach Rady Miasta są same kłótnie i awantury, to jest w błędzie. Większość czasu mija na nudnych (jak dla przeciętnego słuchacza)obradach i przyjmowaniu kolejnych uchwał.
Od jakiegoś czasu, Hanna Stosio i Waldemar Kędzierski, zwracali uwagę, że w czasie świąt patriotycznych, ulice Stoczka nie są udekorowane flagami. Do tego problemu, dołączyła awaria oświetlenie świątecznego, rok rocznie zamontowanego na skwerze. Burmistrz Ireneusz Szczepanik, postanowił wyjść na przeciw oczekiwaniom i zwrócił się do Rady Miasta z retorycznym pytaniem, czy może takiego zakupu nowych oświetleń świątecznych dokonać. Koszt oszacował na kwotę ok. 6000 PLN. Zaznaczył, że miasto pieniędzy za dużo nie ma, a to dość duży wydatek.
W sukurs pospieszył Radny Janusz Rosa. Zaproponował, że skoro nie ma takich środków w budżecie, to może warto byłoby, aby sami Radni zrezygnowali ze swoich diet i takie środki przekazali. Oczywiście, Radny Rosa, nie zapomniał o Burmistrzu, który również do tej ogólnomiejskiej „ściepy” miałby zostać włączony.
Pomysł podchwycili niektórzy radni, którzy głośno poparli tę szlachetną inicjatywę. Emocje stonowała nieco skarbnik Grażyna Jasińska, która słusznie zauważyła, że środki w budżecie miasta muszą się znaleźć. Nie wypada również radnym, aby składali się na taki cel.
Radny Krzysztof Rosa, podpowiedział, że uchwyty do flag na słupy, mógłby wykonać MZGK, a nawet zamontować. Zgromadzonych na sali ta informacja bardzo rozbawiła. Nikt z pytanych, jednak nie chce powiedzieć dlaczego…
Może się zapisze, w końcu w PiSie miejsce dla każdego, jest już prokurator Piotrowicz, sędzia Kryże, to taki pan Waldemar, nomen omen świetny artysta, na pewno też by miejsce znalazł 😛
Choć może ostatnie działania, podobne nieco do tych jedynie słusznych z poprzedniej epoki, powstrzymają Go, żeby się do PiSu zapisać.
A o jakie flagi chodzi Panu Kędzierskiemu? Czy chodzi o flagi Związku Radzieckiego – bo, jak pamiętam Jego poglądy z czasów PRL-owskich, to były one zdecydowanie jedynie słuszne. Teraz o polskie flagi się domaga – chwała Mu za to. Jednak zadziwia mnie to, jak diametralna przemiana nastąpiła w Jego spojrzeniu na patriotyzm… cud nad Świdrem! Brawo Panie Waldemarze! Jeszcze do PIS-u się zapisze. Pozdrawiam.
Brawo Janusz Rosa :)t