W miniony weekend pogoda może nie rozpieszczała, ale to nie przeszkadzało miłośnikom jazdy na podwójnym gazie. Policja w Kisielsku zatrzymała mężczyznę, który kierował samochodem marki Skoda i miał w organizmie bagatela 3,00 promile.
W Stoczku Łukowskim 53 latek kierujący samochodem marki VW Passat nie chciał być gorszy, zatrzymany do kontroli wykazał się 2,6 promilowym wskazaniem.
W obu przypadkach jest prowadzone postępowanie karne.