W 185 rocznicę bitwy pod Stoczkiem odbyło się szereg imprez patriotycznych, sportowych i kulturalnych.

O godzinie 10.00 pod budynkiem Urzędu Miasta w Stoczku Łukowskim zebrały się poczty sztandarowe szkół, zaproszeni goście a także orkiestra dęta OSP. Wszyscy jak widać w doskonałych nastrojach.
Goście tego dnia dopisali. Od lewej: Poseł Krzysztof Głuchowski, Wicewojewoda Robert Gmitruczuk, Senator Stanisław Gogacz, prawnuk Generała Dwernickiego Jerzy Mrozowicki, Burmistrz Ireneusz Szczepanik. Nieco z tyłu maszeruje Wójt Marek Czub i Sekretarz Gminy Tomasz Kruk.
Młodzież z Gimnazjum w Stoczku Łukowskim przedstawiła patriotyczny montaż słowno- muzyczny.
Podczas gdy uroczystości kościelne jeszcze trwały, na skwerze gromadzili się mieszkańcy Stoczka, ale nie tylko. Na zdjęciu można dostrzec Zbigniewa Nowosielskiego i Prezesa CWS Stoczek Leszka Kluskę.
Drużyna IKS w strojach powstańców listopadowych dopina ostatnie szczegóły. Po lewej sam Generał Szczepańczyk Łukasz, do niższego stopniem Grzegorza Zasuwika.
Jak widać podczas uroczystości można nieco wznieść się nad podziałami. Krzysztof Głuchowski (PiS) wita się serdecznie ze spóźnionym nieco Marszałkiem Województwa Lubelskiego Sławomirem Sosnowskim (PSL)
Wiązanki pod pomnikiem gen. Dwernickiego składali wszyscy przedstawiciele władz samorządowych i państwowych. Sławomir Sosnowski w towarzystwie Proboszcza Stanisława Bieńko. Proboszcz przed mszą wygłosił mowę, która nie koniecznie musiała przypaść do gustu Marszałkowi…
Na uroczystościach nie mogło zabraknąć przedstawiciela Starostwa Powiatowego. Na zdjęciu Sekretarz Rady Powiatu Jerzy Siwiec.
Taki mniej więcej widok na uroczystość miała najmłodsza harcerka
Tak prezentuje się armata pod czujnym okiem generała…

A tak wyglądał pierwszy wystrzał:

Previous post „Grubo albo wcale”czyli jak być najlepszym wśród swoich
Next post I po drutach…

9 thoughts on “Replika Armaty stanęła w centrum miasta (fotorelacja)”

  1. Witam, byłam obecna podczas uroczystości. Widziałam że oprócz masy fotografów, były też kręcone filmy. Czy ktoś posiada materiał w którym śpiewa Paulina Plak utwór „Ojczyzna” Marka Grechuty?

  2. nick wnikliwy_obserwator

    Witam wszystkich,

    Miałem okazję widzieć obchody niedzielnej uroczystości. Cała oprawa artystyczna była moim zdaniem zaaranżowana bardzo ciekawie, niemniej było kilka szczegółów które trochę raziły, pozwolę je sobie wymienić:

    1. Składając kwiaty w asyście wojskowej, przynajmniej członkowie asysty powinni poruszać się krokiem marszowym, tzn. zaczynając od lewej nogi i równym krokiem.
    2. Jeśli w tył obrót sprawia, że wykonujący go ledwo trzyma się na nogach, to śmiało można wykonać manewr 2x wolniej (mam na myśli pana składającego kwiaty).
    3. Trzymanie szabli w warcie honorowej nie powinno odbywać się „jak mi wygodniej”, tzn. przekładając szablę z ramienia na ramię. W postawie z szablą na ramieniu żołnierz trzyma szablę prawą dłonią za kabłąk, wzdłuż prawego ramienia, w postawie na baczność.
    4. Jaki był sens aby ci mali harcerze stali w takiej temperaturze w samych koszulach? Przecież po samych już rogatywkach widać, że to harcerze, więc można było dać im kurtki a nie kazać szczękać zębami.

    Zapraszając tak znamienitych gości warto takie kwestie bardziej dopracować, szczególnie jeśli część z nich ma mniejszy lub większy związek z wojskiem.

    1. Zgadzam się z wnikliwym obserwatorem. Jednak na usprawiedliwienie powiem, że prośba o asystę przy składaniu kwiatów została nam podana w ostatniej chwili, a nasze braki w wyszkoleniu wojskowym uwidoczniły się w tych punktach 1-3, o których wspomniałeś, jednak to nauka na przyszłość. Co do harcerzy to znam problem, bo to moja córka i przez większość czasu nie chciała kurtki i mówiła, że jest ok, wiem, też, że pod koszulą miała masę innych koszulek (na szczęście), ale i tak po pewnym czasie założyła kurtkę. DZiękujemy za uwagi…. cały czas trzeba pracować nad szczególami.

      1. rozumiem w 100% i ciesze się, że w miarę daliście rade z tą asystą ale chyba nigdy nie zapomnę miny Pada Darka Tomasika który wojskowych parad się naoglądał i na Waszą tak zabawnie spojrzał, uśmiechnął się i odwrócił głowę 🙂 Łukasz jeśli rzeczywiście dowiedzieliście się w ostatniej chwili to czapki z głów! Świetna robota i wspaniale, że mogliśmy zobaczyć to na żywo:) Ciesze się, że w naszym Stoczku potrafimy tak doniośle uczcić nasze święta. Niesamowita sprawa, że tak wiele młodych osób angażuje się w coś, co wzbogaca naszą mieścinę. Poświęcają czas i uwagę. Brawo dla Was! I oby tak dalej 🙂 Pozdrawiam

        1. Zgadzam się z bnm. Mowa proboszcza mogła nie przypaść do gustu marszałkowi, ale równie dobrze mowa wicewojewody nie przypadła do gustu części zebranych. Panie redaktorze, proszę o obiektywizm.

Dodaj komentarz

Twój adres e-mail nie zostanie opublikowany. Wymagane pola są oznaczone *