Na sesji Rady Miasta 18 czerwca poruszono szereg spraw. W punkcie dotyczącym pism wpływających do Rady Miasta, przewodniczący Krzysztof Czub, odczytał skargę złożoną przez mieszkańca Stoczka Łukowskiego Pana Adama. Skarga dotyczyła Kierownika Miejskiego Zakładu Gospodarki Komunalnej Pana Janusza Grzempczyńskiego.
Oto pełna treść listu odczytana na sesji:
Dopytywany przez rajców Burmistrz oświadczył, że w tej sprawie toczy się postępowanie wyjaśniające, i o tym czy skarga jest zasadna zdecyduje w najbliższym czasie.
Wiadomo, że najlepiej to się nie odzywać – wtedy żadna krytyka Cię nie spotka 🙂 Zdaję sobie sprawę, że to, co wypisuję nie ma prawa podobać się wszystkim, dlatego są różni „wielbiciele”… No cóż… skoro tak jest, to niech żyje bal! 🙂
„Naszło się was śmieciarzy ze wsi…” – kolejny wielki Stoczkowiak! Drugi po Heinrichu!
Nie orientuję się jakie żale mają do siebie Panowie Bieniek i Grzempczyński, dlatego stanowiska w sprawie nie zajmę. Powiem tylko, że obydwu poznałem i obydwaj wydają się mili i pozytywni 🙂
Pozwolę sobie tylko na małą uwagę w stronę Pana Czuba. Mianowicie, w swej skardze autor wyraźnie prosił o jej poważne potraktowanie. Ja rozumiem, że było napisane odręcznie, być może mało czytelnie… Ale kuźwa, jak ktoś prosi żeby potraktować go poważnie (nawet gdyby nie prosił, to i tak wypada), Pan Przewodniczący powinien się stosownie przygotować do tego odczytu, a nie dukać jak dziecko w podstawówce. Oczywiście, na początku zaznaczył, że może mieć problemy, ale myślę, że dwukrotne przeczytanie tego tekstu w samotności, przed posiedzeniem, nie zajęłoby wiele czasu, a poprawiłoby brzmienie i płynność. Bo tak to wyszedł mało poważny, lekceważący, wręcz prześmiewczy wydźwięk odczytu ze strony Pana Krzysztofa.
Ty jak coś powiesz, to aż żal…. Co masz do wypowiedzi Pana Czuba? Była poprawna i wcale nie prześmiewcza. Szukasz po raz kolejny dziury w całym – Henrysiu!
Jak tam dopisuje sława Heinrich? 😀 Widzę, że zbierasz grono wielbicieli podobne do mojego 😉