Dwa mecze rozegrali w długi majówkowy weekend podopieczni Jarosława Pieńkusa. W sobotę udali się do Łazów, gdzie o dość nietypowej porze (11.00) rozegrali mecz z tamtejszym ŁKS Łazy. Mecz w pierwszej połowie dla naszych piłkarzy układał się niemal idealnie. Szybko bramkę strzelił Daniel Izdebski, a gospodarze dodatkowo stracili w 20 minucie swojego bramkarza. Stało się tak po interwencji za polem karnym i w konsekwencji czerwonej kartce. Jak sam na swoich stronach podaje ŁKS Łazy:

Co to był za mecz!
Stoczek już w 5 minucie objął prowadzenie w meczu. Na domiar złego w 15 minucie Bartek Szaniawski sfaulował przed polem karnym napastnika gości i zobaczył czerwoną kartkę. W jego miejsce wszedł Mariusz Krasuski. Stoczek przeważał w pierwszej połowie i był zdecydowanie lepszym zespołem.

Niestety w drugiej połowie, nie było już tak  dobrze. Najpierw nieporozumienie w obronie i strata bramki.  Później gospodarze atakowali i w 75 minucie strzelili, jak się później okazało, zwycięskiego gola. Co prawda, Dwernicki miał okazję doprowadzić do remisu, ale piękny strzał Bartłomieja Rosy świetnie wybronił bramkarz ŁKS Łazy.

ŁKS Łazy – Dwernicki Stoczek Łukowski 2:1 (0:1)

Bramki: Sych (50), R. Izdebski (70) – D. Izdebski (5).Czerwona kartka: Bartłomiej Szaniawski (ŁKS) w 15 min, za faul przed polem karnym.ŁKS: B. Szaniawski – Zabielski (89 Okoń), Przybysz, Janaszek, Goławski, Gryczka, Sierpiński, Tchórzewski (15 Krasuski), R. Izdebski, Sych (80 P. Szaniawski), Gaj (60 Sadło).Dwernicki: Woźny – Kamil Kozieł, Wiszniewski, Moreń, Dzięcioł, M. Miszta (85 Kot), Śledź, Bogusz, D. Izdebski, Pieńkus (75 Rosa), Wypych (65 Wasilewski).

Trzeciego maja, czyli już na zakończenie długiego weekendu na stadionie LKS Dwernicki zameldował się lider bialskopodlaskiej okręgówki LKS Agro Corn Milanow. W tym starciu faworyt był tylko jeden, to drużyna z Milanowa.

Pierwsza połowa to wyrównana, ale nie porywająca gra z obu stron. Celnych groźnych strzałów w zasadzie nie było, ale ogólny poziom i kultura gry z obu stron mogła się podobać.

W drugiej połowie z każdą minutą goście starali się podkręcić tempo gry. Dwernicki jednak dobrze się bronił i wyprowadzał groźne kontry.

Niemoc zawodników z Milanowa zaowocowała ich frustracją. Przelali ją na głowę sędziego głównego Pawła Sitkowskiego. Ten jednak w ramach swoich uprawnień, postanowił jednemu z zawodników gości ofiarować popularnego „kiera” i zaprosić na trybuny.

Natomiast 33 minuty potrzebował zawodnik LKS Dwernicki Kacper Adamiak aby zasłużyć na dwie żółte kartki co oczywiście musiało się zakończyć wykluczeniem.

Ostatnie minuty gry to już dominacja gości z Milanowa, zmarnowali kilka dogodnych sytuacji.

Kiedy już niemal wszyscy oczekiwali końcowego gwizdka, emocje dopiero się zaczęły. W 90 minucie gry po dośrodkowaniu z prawej strony z najbliższej odległości Kamila Woźnego pokonał zawodnik gości.

Nie mając już nic do stracenia, piłkarze Jarosława Pieńkusa ruszyli do ataku. Po indywidualnej akcji Michała Osiaka,  obrońcy faulowali go o okolicach linii 16 metrów. Sędzia Sitkowski początkowo wskazał na rzut wolny, jednak po konsultacji z sędziną wskazał na 11 metr. Pewnym wykonawcą okazał się Maciej Miszta, a w obozie gości zapanowała nerwowa atmosfera.

Jeden punkt z liderem cieszy, w niedzielę piłkarzy czeka wyjazd do absolutnego outsaidera  rozgrywek Janowii Janów Podlaski. Miejmy nadzieję, że po łatwym zwycięstwie piłkarze będą jeszcze mogli sprawdzić kondycję klaczy w okolicznej stadniny koni. Ta podobnie jak piłkarze, nie jest w dobrej formie.

 

Dwernicki Stoczek Łukowski – LKS Milanów 1:1 (0:0)

Bramki: M. Miszta (90 + 3 z karnego) – Ostapiuk (90).Czerwone kartki: Kacper Adamiak (Dwernicki) w 83 min, za drugą żółtą; Sebastian Magier (Milanów) w 78 min, za niesportowe.Dwernicki: Woźny – Kamil Kozieł, Wiszniewski (50 Adamiak), Moreń, Dzięcioł, M. Miszta, Śledź, Rosa, Bogusz, Izdebski (85 Kot), Osiak.Milanów: Łukaszuk – Kucyk (65 Olszewski), S. Syta, B. Syta, Łazaruk. Magier, Zarzecki, M. Puła, D. Puła, G. Romaniuk (85 Ostapiuk), K. Jaszczuk (75 Bijata).

Klasa okręgowa 2015/2016, grupa: Biała Podlaska
RAZEM DOM WYJAZD MECZE BEZPOŚREDNIE
Nazwa M. Pkt. Z. R. P. Bramki Z. R. P. Bramki Z. R. P. Bramki M. Pkt. Z. R. P. Bramki
1.  LKS Milanów 18 41 13 2 3 49-22 8 0 1 27-9 5 2 2 22-13
2.  Sokół Adamów 18 37 12 1 5 44-23 7 1 1 24-8 5 0 4 20-15
3.  Unia Żabików 18 34 11 1 6 37-27 6 1 2 24-12 5 0 4 13-15
4.  Huragan Międzyrzec Podlaski 18 33 10 3 5 39-23 5 2 2 24-11 5 1 3 15-12
5.  Grom Kąkolewnica 18 32 10 2 6 37-24 7 1 1 27-9 3 1 5 10-15
6.  ŁKS Łazy 18 30 9 3 6 39-42 6 1 2 18-14 3 2 4 21-28
7.  Orzeł Czemierniki 18 26 7 5 6 28-27 4 2 3 16-11 3 3 3 12-16 3 6 2 0 1 3-2
8.  Tytan Wisznice 18 26 7 5 6 42-35 3 3 3 22-15 4 2 3 20-20 3 4 1 1 1 4-4
9.  Niwa Łomazy 18 26 8 2 8 34-24 7 0 2 24-7 1 2 6 10-17 2 1 0 1 1 4-5
10.  Dąb Dębowa Kłoda 18 21 7 0 11 33-43 4 0 5 22-17 3 0 6 11-26
11.  Granica Terespol 18 18 6 0 12 32-49 4 0 5 21-22 2 0 7 11-27
12.  Dwernicki Stoczek Łukowski 18 17 4 5 9 22-45 3 4 2 12-15 1 1 7 10-30 1 3 1 0 0 3-1
13.  LZS Dobryń 18 17 5 2 11 26-40 5 0 4 19-16 0 2 7 7-24 1 0 0 0 1 1-3
14.  Janowia Janów Podlaski 18 3 0 3 15 16-54 0 2 7 11-21 0 1 8 5-33

 

/tabela: 90minut.pl, składy za dziennikwschodni.pl/

Previous post Jest święto, są flagi
Next post Majówkowy cross rowerowy, turniej dzikich drużyn- zdjęcia

One thought on “Dwernicki zatrzymał lidera!”

Dodaj komentarz

Twój adres e-mail nie zostanie opublikowany. Wymagane pola są oznaczone *