W środę 28 grudnia Rada Gminy Stoczek Łukowski przyjęła budżet na 2017 rok. Jaki on będzie zapytaliśmy Wójta Gminy Marka Czuba.

-Panie Wójcie, czy budżet został przyjęty?

-Tak, jednogłośnie i jednomyślnie radni zatwierdzili wydatki i dochody na przyszły rok. Dodatkowo podeszli do tego z wielką troską, bowiem budżet jest bardzo ambitny, zaplanowano duże i dużo inwestycji na przyszły rok.

-Gdyby miał wymienić Pan trzy największe inwestycje, to co znalazło by się na tej liście?

-Powiem może grupami. Pierwsza grupa to jest kanalizacja. To jest rzecz olbrzymia jak na nasze możliwości finansowe i na naszą gminę. Na dystansie dwóch lat będzie to około 13 milionów brutto przed przetargiem. Prawie 4 miliony oczyszczalnia, prawie trzy Kienkówka, Stare Kobiałki z Jamielnikiem prawie sześć. Priorytetem jest oczywiście oczyszczalnia ścieków, która ma dofinansowanie zewnętrzne rzędu 80%. Dzięki tej inwestycji dojdziemy do Jamielnika Starego. W kolejnej kadencji, albo mojej, albo kogoś innego, będzie możliwość połączenia dwóch największych miejscowości, czyli Jedlanki i Szyszek. Tym sposobem  zostanie wybudowany taki szkielet kanalizacji w całej gminie. Dzięki temu pozostałe miejscowości to będą już drobne inwestycje…

Druga grupa to są drogi. Planujemy zamykać modernizowane odcinki dróg, w ramach tak zwanych „Schetynówek”. Myślę tu o odcinku przejętym od powiatu, w Aleksandrówce, Mirku ta droga będzie już ukończona. Jesteśmy w trakcie budowy 3 kilometrów na odcinku Szyszki Jedlanka. Dodatkowo, będziemy pomagać w otwarciu gminy na Mazowsze, czyli odcinek pomiędzy Wólką Poznańską a Rudnikiem. Ta inwestycja jest nieco kontrowersyjna, bo części mieszkańcom to się nie podoba, ale tu inwestorem jest powiat. Kolejna inwestycja to nowy samochód strażacki. Jest to koszt 700 tysięcy złotych….

-Mówimy o tym samochodzie, którego zakup był przesądzony jeszcze w tym roku?

-Tak, te pieniądze pochodzą w części 400 tysięcy z dotacji a 300 z pożyczki z Wojewódzkiego Funduszu. Samochód nowy, dla Jedlanki. Obecny wóz, również można powiedzieć, że nowy trafi do Starej Róży, albo do Ros. 

Oczywiście ruszy budowa sali widowiskowej, jej koszty są w budżecie Gminnej Biblioteki Publicznej. Dzisiaj właśnie analizowaliśmy kosztorysy, i wszystko wskazuje na to, wydamy około 1,5 mln zł. 

W tej chwili budujemy trzy świetlice, będziemy budować czwartą…

 

(ciąg dalszy na kolejnej stronie)

 

-To są wydatki z Funduszu Sołeckiego?

-Budżet sołecki w naszej gminie to suma około 400 tysięcy, a koszt budowy jednej świetlicy to blisko 300-400 tysięcy.  Tak więc, tych pieniędzy nie wystarcza, aby pokryć te inwestycje. Budujemy w tej chwili świetlice w Rudzie, Błażejkach i Aleksandrówce Turzec. Za chwilę rusza budowa świetlicy w Guzówce, a Stary Jamielnik będzie projektowany. 

-Czy te wszystkie świetlice są potrzebne? Można usłyszeć głosy, że to wszystko na pokaz, a w świetlicach wiatr hula…

-Budowę nowych świetlic krytykują najczęściej Ci, którzy je mają. Uważam, że zadaniem gminy jest to, żeby takie rzeczy realizować, to po pierwsze. Po drugie, nawet jeśli świetlica jest niewykorzystywana, to ona jest. Jeżeli jest zebranie z Wójtem, jeżeli jest spotkanie z Księdzem Proboszczem, jeżeli jest pogrzeb, jeżeli jest stypa urodziny i imieniny to nikt nie musi szukać prywatnych domów aby tego typu spotkania mogły się odbyć, za darmo. Krytykującym odpowiadam w ten sposób: „jeśli masz, to pilnuj swojego, zajmuj się tym swoim, jeśli uważasz, że dzieje się za mało, to jako mieszkaniec możesz być aktywny, i wziąć sprawy w swoje ręce”. Klucze do świetlic znajdują się u sołtysów i każdy może z tych pomieszczeń korzystać. Oczywiście, w jednych sołectwach dzieje się więcej, w innych mniej, ale to zawsze zależy, jak dana społeczność jest aktywna. 

Z innych działań należy wymienić remonty szkół. Podobnie jak to miało miejsce w Starej Róży, będziemy remontowali szkołę w Szyszkach. Rozbierzemy płoty, będziemy budowali parkingi wszystko to dla zwiększenia wygody i poprawy bezpieczeństwa. Do tego oczywiście dochodzi dach i elewacja. W Kisielsku planowana jest inwestycja w termoizolację, planujemy docieplić budynek szkoły. 

-Jakie są plany, i czy w ogóle są, jeśli chodzi o zachęty dla inwestorów zewnętrznych, aby zechcieli tu na naszych ziemiach zainwestować i stworzyć tak potrzebne miejsca pracy?

-Jesteśmy po rozmowach z Panią Małgorzatą Sienkiewicz, która robiła nam studium. Lada moment przystąpi do opracowania analizy, która umożliwi nam zmianę właśnie wspomnianego dokumentu. Mamy w planie regulację stanu prawnego, niektórych naszych gruntów. Biorąc pod uwagę rzecz jasna potrzeby inwestycyjne. Mamy wnioski naszych przedsiębiorców, którzy chcą się rozbudowywać więc w przyszłym roku jak najbardziej do tematu wrócimy. 

-Ale jeśli chodzi o bezpośrednie działanie gminy, choćby wzorem Gminy Łuków, która stworzyła strefy ekonomiczne dla inwestorów i wszystko na to wskazuje z sukcesem, to są przewidziane jakieś działania?

-Ze strefami to jest dosyć ciekawie. Pierwszy przykład to choćby Pani Zofia Żuk, która wybudowała zakład obok takiej strefy. My takiej strefy raczej nie będziemy tworzyć, bo my nie mamy terenów inwestycyjnych, które moglibyśmy zaoferować. Gmina nie miała, SKR, PGR wojskowych terenów i pożydowskich. Nie dysponuje tego typu gruntami. Dużą nadzieją dla mnie jest  teren niedaleko Zgórznicy. Tam jest 10 hektarów, ale on nie jest jeszcze naszą własnością, i póki to się nie zmieni, nie myślę i nie planuję działań związanych ze strefami ekonomicznymi. 

-Dziękuję za rozmowę, życzę realizacji zadań i wszystkiego dobrego w nowym 2017 roku.

-Dziękuję również, wszystkiego najlepszego dla portalu i wszystkich mieszkańców w nowym 2017 roku.

odbiór smieci Poprzedni wpis W nowym roku, nowy terminarz odbioru nieczystości. Sprawdź kiedy wystawić śmieci.
Zdjęcie dzięki uprzejmości OSP Stoczek Łukowski Następny wpis Sylwestrowy pożar

Dodaj komentarz

Twój adres e-mail nie zostanie opublikowany. Wymagane pola są oznaczone *