„Pańskie oko konia tuczy”, tego starego przysłowia można by było użyć do nowoczesnych urządzeń zamontowanych ostatnio w stoczkowskim kościele. Uważni obserwatorzy z pewnością dostrzegli na filarze przed ołtarzem nową instalację. To nic innego jak kamery, podłączone do sieci. Dzięki nim można na żywo śledzić co się dzieje w świątyni.
Kamery internetowe w kościele to nic nowego w dzisiejszych czasach, w Polsce można je oglądać choćby pod tym adresem ====>KLIKNIJ TUTAJ Jednak na ogół kamery skupione są na ołtarz.
Nasz Proboszcz Stanisław Bieńko, kamery zainstalował dwie (póki co nie można ich znaleźć w sieci), jedną na ołtarz, drugą na wiernych.
Trzeba jednak powiedzieć, że jeśli chodzi o tą drugą, w świetle jej widzenia znajdują się wyłącznie wierni, do tego widziani przez kamerę z przodu. I tu rodzi się moc pytań i wątpliwości. Po pierwsze, prawie każdy w kościele chciałby być anonimowy. Potrzeba chwili skupienia i samotności bez „podglądania”. Nikomu nie jest potrzebna wiedza, z kim się chodzi do kościoła, czy się chodzi i jak często. Nie każdy życzy sobie, żeby go nagrywać i wiedzieć, czy i ile daje na tacę, jak się ubiera czy się nie wierci i czy pobożne pieśni śpiewa…W tak małych społecznościach jak nasze może to mieć znaczenie.
Nie wiadomo również kto może być dysponentem nagrań, no i przede wszystkim(póki co), nie ma informacji, że obiekt jest monitorowany.
Można patrzeć z innej strony, Proboszcz wie co się w kościele dzieje i niczym dobry pasterz dba o swoje owieczki, a kamery zabezpieczą przed włamaniem.
Sami jesteśmy ciekawi opinii czytelników, stąd pytanie:
Czy kamera powinna obejmować również wiernych?
[wpdevart_poll id=”34″ theme=”0″]
tutejszy proboszcz robi sobie żarty z ludzi, przykład, skuwanie ścian pod pretekstem wilgoci przecież to WIERUTNA BZDURA i okazja DO ZBIÓRKI KASY przede wszystkim
Panie,, Marek,, nie mieszaj wiary ludzi w Boga z koniecznością patrzenia na zachłannego i srednio rozgarniętego proboszcza.Kosciol ludzie wybudowali dla siebie a nie dla księdza. I to prędzej proboszcz z tad odejdzie niż parafianie.
Ciekawe co jeszcze wymyślą i zarazem na co jeszcze milczenie nieśmiałych parafian im pozwoli. Świat nie widział, żeby się tak wygłupiać w biały dzień za cudze pieniądze. Zero poszanowania dla parafii. Cyba że o datki chodzi. To wtedy jest pełne skupienie.
Te wszystkie hejty pod adresem Księży to typowy przejaw polskiej obłudy – w najgorszym jej – małomiasteczkowym wydaniu! Tak to wszyscy co niedzielę w kościółku i rączki do Bozi złożone – a prywatnie to obgadywanie, nienawiść i pusty antyklerykalizm… jak Ci się ksiądz nie podoba albo wiara to nie chodź jeden z drugim do kościoła… bo i po co? Kołtuneria, głupota i lewactwo wam z butów wystaje. Pozdrawiam naszych stoczkowskich, wspaniałych Kapłanów! Szczęść Wam Boże!
niech ks nie miesza wiary z funkcjonariuszami kościoła a już szczególnie w tak małych społecznościach. Wszyscy Oni za nic maja uwagi Ojca świętego odnośnie swojego postępowania wobec wiernych. Papierz wielokrotnie krytykował postępowanie biskupów tj przepych, interesowność księży czyt. stawki za sakramenty mieszanie się w politykę,etc
Proszę robić to do czego jest ks. zobowiązany.
Księdzu(Markowi)dziękujemy
Sądzę ze ks. Małek był OK natomiast jesli idzie o kleryków to niewątpliwie było kilku porządnych księży
Nie sądź „jadziu” a nie będziesz sądzona!
Kazanie Ks Marku w kościele
niewątpliwie najlepszym proboszczem ostatnich lat był Ks. Huszaluk
to puka PAZERNOŚĆ zarządców parafii