W minioną środę na sesji Rady Gminy, na wniosek Dyrektora Zakładu Wodociągów i Kanalizacji Krzysztofa Świeczaka, radni przyjęli uchwałę dotyczącą taryf za wodę i ścieki w 2017 roku. Nowe wysokości opłat przewidują, że za każdy metr sześcienny ścieków odprowadzanych do kanalizacji, zapłacimy 40 groszy więcej, dokładnie 4,20. Nie zmieni się natomiast cena wody.
Początkowo Dyrektor Świeczak, po przeprowadzeniu kalkulacji, wnioskował o podwyżkę w wysokości 70 groszy na m3. W opinii komisji budżetowej i Wójta Marka Czuba, kwota 70 groszy była zbyt wysoka, stąd wniosek o zmianę do poziomu 40 groszy który został ostatecznie przyjęty.
Po przeprowadzeniu kalkulacji okazało się, że kanalizacja przynosi straty. Taryfa była nie zmieniana od dwóch lat, mieliśmy awarie i wymianę pomp, stąd taka a nie inna decyzja. Moglibyśmy finansować straty w inny sposób, ale wtedy musieliby się składać wszyscy mieszkańcy. Dlatego koszty utrzymania powinni ponieść tylko ci, którzy z kanalizacji korzystają.
-powiedział Wójt Marek Czub.
Pozostałe podatki pozostają niezmienione. Przewodniczący Rady Gminy Pan Witold Dadacz, dodał, że decyzja o obniżeniu podatków od środków transportu okazała się bardzo słuszna. Sytuacja w transporcie jest bardzo trudna i należy właścicielom ciężarówek pomagać.
Straty powinni pokryć ci,którzy zaprojektowali za slabe pompy i ci co do ich instalacji dopuścili.zaplacono za projekt,za jego wykonanie a gdzie gwarancja?pewnie, najłatwiej podnieść ceny,a co pojda do sądu?nie,zaplacą.
Zgadzam się z Tobą .Okazuje się .że lepiej nie mieć kanalizacji,ścieki wylewać pod płot i nie ponosić żadnych kosztow!!!