O godz 20:30 nasza jednostka została powiadomiona o wypadku w miejscowosci Kobiałki Stare w którym to przez samochód został potrącony mężczyzna jadący na skuterze.
Jako że stan jego był ciężki ratownicy medyczni wezwali helikopter. Nasza jednostka została wysłana do wyznaczenia i zabezpieczenia miejsca lądowania. Do akcji wyruszyło 6 strażaków samochodem średnim gaśniczym Volvo. Po przybyciu na miejsce wypadku i rozmowie z ratownikami medycznymi stwierdziliśmy ze miejsce to nie nadaje się w tym momencie do lądowania helikoptera.
Na miejsce do lądowania zostało wybrane boisko szkolne w Kobiałkach Starych znajdujące się około 250 metrów od miejsca wypadku. Jeden ze strażaków został na miejscu wypadku aby pomóc w zabezpieczeniu tego miejsca, pozostali wraz z karetka pogotowia udali się na boisko. Po kilku minutach miejsce lądowania zostało w odpowiedni sposób przygotowane i zabezpieczone. Nawiązaliśmy tez połączenie z helikopterem podając niezbędne informacje.
W tym monecie na miejsce zdarzenia przyjechała jednostka PSP która pomogła w zabezpieczeniu miejsca. Strażacy po wylądowaniu helikoptera i wstępnych oględzinach poszkodowanego przez lekarza pomogli w przetransportowaniu go z karetki do helikoptera.
/OSP Stoczek/
Z naszych nieoficjalnych i niepotwierdzonych źródeł wiemy, że wypadek spowodował pijany kierowca który zbiegł razem z pasażerem z miejsca wypadku. Na miejscu posostali dwaj pasażerowie samochodu, których stan również wskazywał na to, że byli pod wpływem alkoholu.
Dodatkowo (prawdopodobnie) w obsadzie karetki nie było lekarza tylko ratownik. O sprawę będziemy doptywali.
Masz info na ten temat? Pisz: redakcja@nadswidrem.pl
Mail od naszego czytelnika i zdjęcia:
9 maja około godz. 20 w miejscowości Stare Kobiałki doszło do tragicznego wypadku. Kierujący samochodem Volkswagen Passat wykonując manewr wyprzedzania kolumny samochodów (w której jako pierwszy jechał policyjny radiowóz) uderzył w prawidłowo jadącego w stronę Stoczka Łukowskiego motorowerzystę.W wyniku zderzenia kierujący motorowerem doznał poważnych obrażeń, w tym złamania ręki i złamania nogi z przemieszczeniem. Kierowca Passata natychmiast uciekł z miejsca wypadku w stronę torów kolejowych pozostawiając auto i dwóch pasażerów w stanie nietrzeźwym. Szybko podjęty przez Policję pościg nie udał się ze względu na znaczną przewagę uciekiniera. Poszukiwania zostały podjęte przez kolejny patrol.Stan motorowerzysty był na tyle poważny, że załoga karetki wezwała helikopter, który około 21:30 zabrał poszkodowanego. Droga została odblokowana po zakończeniu czynności policyjnych dopiero po godzinie 22.Czy kierowca Passata był trzeźwy? Jeśli wypił nawet połowę tego co pasażerowie, to był na niezłej bani…
Połamać mu ręce i nogi tak jak on połamał pana Mieczysława
„Szybko podjęty przez Policję pościg nie udał się ze względu na znaczną przewagę uciekiniera. ” Oh. Dobrze, że chociaż koledzy wskażą, który to był taki szybki ;]