
O ekologii już tu pisałem. Porównywałem auta o napędzie elektrycznym do hybrydowych czy spalinowych. Opisywałem również kilka elementów tzw. zielonej energii. Wtedy jeszcze nie przyszło mi do głowy, że za kilka tygodni będą wprowadzane bzdurne ograniczenia, a dokładniej zakazy używania niektórych narzędzi ogrodniczych.
Od używania opisywanych poprzednio żarówek wolframowych nikt nas nawet nie próbował przekonać. Zwyczajnie został wprowadzony zakaz sprzedaży i tyle. Niestety zakazy takie zataczają coraz większe kręgi. Na szczęście narazie tylko na terenie województwa mazowieckiego, ale to jest już pod naszym nosem.
O ile zakaz palenia w kominkach w tzw. dni smogowe potrafię zrozumieć, oczywiście tylko w wielkich aglomeracjach, w których poprzez wieloletnie zaniedbania włodarzy stref wolnego przepływu powietrza zostały zabudowane, o tyle nie potrafię zrozumieć takich zakazów w małych miejscowościach. Mało tego. Nie potrafię zrozumieć zakazu palenia ognisk czy grilla. Przecież nikt o zdrowych zmysłach nie będzie piekł kiełbaski nad ogniem trawiącym właśnie opony czy inne śmieci. W obu przypadkach używa się drewna (lub węgla drzewnego), który jak zostało udowodnione – jest najczystszym i najmniej toksycznym środkiem opałowym. Więc o co chodzi w takich zakazach? O zakup gazu? Jeśli tak to wiadomo, że chodzi o kasę. Może to być też chęcią stworzenia martwego zakazu. Dni smogowe zazwyczaj przypadają na okres grzewczy, czyli dni chłodne lub zimne. Kto zatem siedzi przy grillu przy +5°C?
Zakazy „opalania” to jednak nie wszystko. We wrześniu, w woj.mazowieckim został wprowadzony zakaz używania kosiarek spalinowych. Złamanie zakazu może skutkować nałożeniem grzywny. Zatem jeśli chcesz być EKO – kup kozę, która ekologicznie „wykosi” Ci trawę.
A nie! Niejaka europosłanka Sylwia stwierdziła, że hodowla bydła jest gorsza dla klimatu niż wszystkie samochody razem wzięte, zatem należy dążyć do zmniejszenia ilości takich hodowli. Do tego, jak informuje pani doktor nauk prawnych, bydło jest gwałcone. Naprawdę nie wiem w jakim towarzystwie owa osoba bawi. Ale zostawmy prywatne życie myślicielki. Podparła się ona raportem Greenpeace. Tej samej organizacji pseudo-ekologicznej, która nie raczyła zauważyć (zapewne za wysokie wsparcie) budowy kompleksu w Stobnicy na terenie Natura 2000.
Następne zakazy w woj.mazowieckim wchodzą od 1 stycznia 2021 roku. Będzie to zakaz używania dmuchaw do liści i trawy. Ludzie! To już jakieś szaleństwo. Nawet jeśli są to aż tak mocno nieekologiczne urządzenia, to ile takich jest używanych? Ile znacie osób, które używają dmuchaw do usunięcia trawy po skoszeniu trawnika? Mam wrażenie, że ktoś tu dostał wysokiej gorączki. A może wpłynął nowy datek na konto jednej z organizacji eko-terrorystycznych?
Podsumowując:
Jedni krzyczą, że to średniowiecze gdyż ktoś raczy debatować nad aborcją. Ja stwierdzam coś innego: głupota terrorystycznych organizacji pseudo-ekologicznych zaiste cofa nas, może nie do średniowiecza ale o kilkadziesiąt lat. Żyw będzie ten, który podobnie jak Pawlak z „Sami Swoi” dostał w spadku sierp: cyt.”… Może to i przeżytek, ale to jeszcze sierp tatowy, ja z jego ręki przejął i tobie jako następcy przekazuję…”. Choć patrząc na to z innej strony… cyt.”… oj, minęli te czasy, kiedy ja miał koszyk granatów i karabina…”. Tylko oby nam zamek nie „wylatał”.
Ech… znowu zaczyna Pan politykować na portalu. Z większością felietonu bym się zgodził jednak nie z podsumowaniem. Zmieniłbym w nim treść na taką która lepiej oddaje aktualną sytuację :
„głupota terrorystycznej partii pseudo-politycznej jaką jest PIS zaiste cofa nas, może nie do średniowiecza ale o kilkadziesiąt lat”
To Zdanie idealnie pasuje do aktualnie prowadzonych wojenek z: kobietami, rolnikami, lekarzami, sądami, nauczycielami ect.
Ach ten PiS i jego klika. Już 6 lat będzie jak wylegli z domów i zainstalowali się w Sejmie. Jaro tupnął nogą i zarządził, że teraz to Beatka będzie trzymać cugle. No tak się stało, że nikt inny nie chciał. Później przybyło więcej ludzi, ale: Włodek woli przepychać się z policją, Grześ ze Sławkiem boje toczą o władzę w partii, Władek stwierdził, że jeszcze nie był w koalicji z Pawłem zatem czas spróbować, Rysiu woli Maderę, a skupisko Grześ-Janusz-Robert to zapyziałe nacjonaluchy, z których każdy robi coś innego. Zatem naród ma już dość i dlatego spaceruje po ulicach. Jak dobrze,… Czytaj więcej »
Opisuje pan tak dzielnie sukcesy pisu a gdzie są te zapowiadane pieniądze z funduszu odbudowy z UE przez Morawiecka a jeszcze budżet poleci w kosmos dzięki pisowni i orbanowi.holandia chce tworzyć nową unię bez nas i Węgier.jeszcze będzie tak że dojdzie w Polsce naprawdę do wojny domowej bo takiego podziału jaki jest teraz nigdy nie było…
A jakie to ja tu sukcesy PiS-u wymieniłem? Do reszty nie będę się odnosił, gdyż nie ma to sensu.
Niepotrzebny był komentarz do mojego komentarza ponieważ wpadł Pan w dziurę którą sam wykopał. Pisze Pan: „Zatem naród ma już dość i dlatego spaceruje po ulicach”. – przecież wiadomo kogo ma dość i dlaczego spaceruje. „Jak dobrze, że te same grupy nie robiły tego nigdy wcześniej” – jak Pan wie wcześniej również były strajki: górników, hutników, stoczniowców … Na nich wysyłane było wojsko, ZOMO, milicja, prokuratorzy ect. „Przynajmniej policja nie musiała do nich strzelać i mogli skupić się na strzelaniu do górników w JSW.”– nie ma jeszcze strajków przemysłu ciężkiego więc policja, żandarmeria, BOA, prokuratorzy skupili się na bezbronnych kobietach.… Czytaj więcej »
A no wiadomo kto ma dość. Kolejna przekręciara (poprzednio był Kijowski, który na głupich zarobił sporo szmalu, później założyciel zbiórki na seicento i tak jeszcze pewnie bym mógł znaleźć kilku) z długami, ograniczona w swej wypowiedzi do jednego słowa na „w”. Pomaga jej ta, która molestowała „niebinarnego”, ale to nic, przecież to prawica jest anty-homo. Jak fajnie, że cofa się Pan do wysyłki ZOMO na wymienione grupy, a pomija Pan choćby luty 2015. Ale to pikuś. A to pałką po plecach… a kto dostał? Jak narazie to słyszałem o gazie. Właśnie tu widzę, lecz nie analogię a różnicę do tej… Czytaj więcej »
Zapomniałem dodać: proszę się nie bać. PiS nie ma tyle siły i odwagi aby rozwalić ten stolik, a nawet jak zacznie próbować, to macie po swojej stronie sędziów jeszcze z tamtego układu.
Tyle było zapewnień o wyjaśnieniu różnych spraw tak i z jednej tak i z drugiej strony. Do dziś, oprócz Sławka zegarka na zlecenie Ukrainy, nikt nie stanął przed sądem. Aneksu też nie zobaczyliśmy i nie zobaczymy, bo jest on niewygodny tak dla „lewa jak i dla prawa”. Tak się to będzie toczyło, tylko nazwy i koalicje będą zmieniane. Tak w Sejmie jak i na ulicy.
Przepraszam że tak podniosłem Panu ciśnienie… Z ostatnim komentarzem zgadzam się w 100%. 🙂
Nie podniósł mi Pan ciśnienia. Zwyczajnie mamy inne spostrzeżenia w niektórych kwestiach.
Odchodząc od wymiany poglądów cieszy mnie jedno: potrafimy ze sobą rozmawiać. Bez tych podziałów, o których Pan wspomniał, kulturalnie i mimo wszechobecnej w internecie etykiety „ty”, potrafimy sobie „panować” , choć trochę głupio się czuję gdy ktoś mówi mi na Pan. Mam nadzieję, że następny artykuł będzie dla Pana równie ciekawy co ten. Niestety będę musiał rozłożyć go na dwa wpisy aby nie zniechęcić czytelnika długością.
Miłego tygodnia życzę i pozdrawiam.