Na ostatniej sesji Rady Gminy, Wójt Marek Czub wnioskował do Rady, aby ta przekazała kolejne pieniądze na pomoc dla powiatu, który wykonując swoje zadania remontuje drogę w Kisielsku. Chodzi mniej więcej o to, że gmina dokłada (choć nie jest jej droga) do remontu powiatowej jezdni w Kisielsku.
Takie zachowanie skomentował radny Bernard Pyra który stwierdził:
My jako południowo-wschodnia strona gminy, jesteśmy trochę w tyle, porównując do innych miejscowości. Rozumiem, że tam gdzie jest duże skupisko ludzi, trzeba inwestować więcej, ale mam na uwadze trzy świetlice które były zaprojektowane. I to było powiedziane na spotkaniach jeszcze w poprzedniej kadencji, że jeśli nowa rada będzie utworzona to „od razu ruszamy do boju”…Ludzie zrozumieli, że to zaraz na początku będzie realizowane, działka została kupiona i nic się nie dzieje. A tak moja kontrkandydatka w wyborach mówi: „A widzicie, jak ja bym została to już coś by było zrobione a tak…”. Wójt nieco lekceważy, działka w Guzówce miała być kupiona, 26 arów i zagospodarowana, Wójt mówił, że 40 tysięcy będzie to kosztowało i nich by to było…Proszę pamiętać Wójcie, że świetlice w Guzówce i Aleksandrówce miały powstać równocześnie… (…) Droga do Turca też pozostawia wiele do życzenia, mostek w Guzówce również… Ja mam tez swoje problemy zdrowotne i nie na wszystkich spotkaniach będę, dlatego Wójt będzie musiał sam się tłumaczyć przed mieszkańcami.
[pullquote]
…jesteśmy trochę w tyle…Bernard Pyra[/pullquote]
Po wystąpieniu Pana Bernarda Pyry głos zabrał Przewodniczący Witold Dadacz i Wójt Marek Czub, którzy zgodnie stwierdzili, że wspomniane inwestycje będą wkrótce realizowane. Gmina jednak czeka na możliwość pozyskania dofinansowania z zewnątrz. Jak tylko pojawi się taka możliwość, a będzie to już w przyszłym roku, inwestycje niechybnie zostaną przeprwoadzone.
